Sierpień jest miesiącem niezwykle ważnym dla osób pochodzących z Warszawy. Dla naszej rodziny także, więc Danka z Mamą już 1 sierpnia włączyły się w obchody Powstania Warszawskiego przy Pomniku Powstańców Warszawy... Wspominamy wtedy bohaterów Powstania Warszawskiego, a także innych, którzy walczyli w czasie II wojny światowej. Takim szczególnym dla nas miejscem jest Cmentarz Wojskowy na Powązkach. W sierpniową niedzielę, wraz z Mamą i naszą siostrą, Baśką, która przyjechała z Krakowa, poszłyśmy na ten Cmentarz oddać hołd poległym w czasie okupacji hitlerowskiej, a także innym bohaterom narodowym pochowanym na "Wojskowych Powązkach".
Pierwszym, przy którym się zatrzymałyśmy, był grób pułkownika Ryszarda Kuklińskiego.
Następnie przeszłyśmy do pomnika upamiętniającego ofiary obozów koncentracyjnych. Jest to dla nas miejsce wyjątkowe ze względu na pamięć o naszej Babci, która zginęła w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz-Birkenau.
Mijałyśmy groby poległych w czasie powstania.
A także inne mogiły żołnierzy.
Zatrzymałyśmy się przy grobie Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki".
I przy wielu tablicach i pomnikach upamiętniających bohaterskie czyny i tragiczne losy Polaków.
Najbardziej znanym z nich jest Pomnik Gloria Victis, który powstał w celu uczczenia pamięci żołnierzy poległych w walkach o Warszawę.
Wychodząc z cmentarza zatrzymałyśmy się jeszcze przy grobie Zbigniewa Romaszewskiego.
Następnie pojechałyśmy na Stare Powązki odwiedzić grób, w którym pochowani są nasz Dziadek Feliks i Wujkowie Jacek i Andrzej.
A potem jeszcze na Starówkę, tym kończąc naszą wyprawę.
Warszawa to od pokoleń nasze rodzinne miasto, więc jej historia jest dla nas szczególnie bliska.